W szkole odwleka się naukę, w dorosłym życiu wypełnianie PIT-u, przed świętami – zakup prezentów, w marcu – wiosenne porządki. Przykłady można mnożyć. Odwlekanie to inaczej prokrastynacja i nie ma nic wspólnego z lenistwem. Lenistwo to robienie minimum. To praca na „najniższych obrotach” lub po prostu nierobienie nic. Co więcej, leń nie ma powodu do większych wyrzutów sumienia!
Już lenistwo czy jeszcze
prokrastynacja ?
Odkładanie na potem to nie lenistwo tylko prokrastynacja...
Słowo Prokrastynacja łac.
Procrastinatio oznacza zwłokę, odroczenie. To tendencja,
którą utożsamia się z odwlekaniem, opóźnianiem, przekładaniem spraw, zadań na
później. Czyli to czekanie do ostatniej chwili z robotą.
Prokrastynacja wiążę
się z bardzo intensywną pracą. Wiąże się z wykonaniem zadań,
tyle tylko, że na chwilę przed wyznaczonym terminem. Odkładanie spraw na
później to jeden z najpoważniejszych problemów, z jakimi ludzie borykają się w
pracy oraz w życiu domowym – wiemy co powinniśmy robić, ale to odkładamy. To
znaczy gramy w gry, oglądamy Netflixa, przeglądamy śmieszne memy na Facebooku,
zajmujemy się nieefektywną pracą i drobniejszymi zadaniami, marnujemy na to czas…wszystkim,
byle tylko nie wykonywać zadań, którymi powinniśmy się zająć. Na przykład –
wiem, że powinnam zacząć pisać ten artykuł wcześniej, a jednak robię to w
czasie deadlinu, czyli w ostatecznym terminie, deadline z
ang. oznacza ostateczną granicę czasową, przed jaką dana czynność ma zostać
wykonana.
Dlaczego
to robimy?
Ponieważ koncentracja na tym, co ważne, często jest niemiła – trudna, wymaga
dużego skupienia i nakładu energii czasem obca, nieznana, stawia nas poza naszą
strefą komfortu. A zatem skupimy się teraz na tym, by poczuć się swobodnie z
nieodkładaniem na później.
Poznaj przyczyny odwlekania wg Marcina Masłowskiego z bloga lepszymanager.pl
Przyczyny prokrastynacji:
1. Boisz się porażki
Nie robi błędów
ten, kto nie robi nic. A że błędów robić nie lubimy, więc wolimy nie zrobić
nic. Strach przed porażką może tak paraliżować, że odkładamy zadanie, które
może do niej doprowadzić.
2. Boisz się sukcesu
Dobrze wykonana
praca ma swoje minusy. Tak, tak. Nie raz pewnie zrobiłeś coś lepiej niż inni
i... w nagrodę dostałeś 5 kolejnych podobnych zadań.
Żeby tego uniknąć... pielęgnujesz prokrastynację.
3. Perfekcjonizm
Zrobię to! Na pewno! Ale musi być idealnie, wspaniale, pięknie. A teraz nie mam
aż tyle czasu. Przesadnie dbasz o szczegóły. Wszystko musi być na tip top. Więc
odkładasz.
4. Problem ze skupieniem
Dookoła masz tyle bodźców, że Twój perfekcjonizm w połączeniu z nimi sprawia,
że nie dajesz rady zrobić czegoś w zgodzie „ze swoim standardem”.
5. Strach
Nie poradzę sobie. Muszę się douczyć, doszkolić, nie mam wystarczającej wiedzy.
Teraz to zadanie mnie przerasta. Nie dam rady. Potrzebuję czasu...
6. Wychowanie
Prokrastynacja może też mieć głębsze podłoże. Jeśli w domu rodzice
stawiali wysokie wymagania, nauczyciele nie dawali szans na zdanie przedmiotu
bez nauczenia się na pamięć absurdalnych dat czy formułek, to mogło to
doprowadzić do rozwinięcia niepotrzebnego perfekcjonizmu, który oddziałuje
teraz na Twoją pracę, na Twoje życie.
Jak
nie odkładać na potem ?
Wyznacz pewien czas każdego dnia na nieodkładanie na później. Zacznij od
pięciu minut dnia pierwszego i drugiego oraz 10 minut w dniach od trzeciego do
siódmego. Wyznacz na to konkretną porę – np. 8 rano. Przed startem wybierz
ważne zadanie. Tylko jedno. Musisz nad nim popracować tylko pierwsze 5 lub 10
minut. Pozbądź się tego, co cię rozprasza. Wyłącz przeglądarkę i programy,
których nie używasz, załóż słuchawki i włącz ulubioną muzyką, najlepiej jak na
najwyższych hercach, jeśli chcesz się odciąć od odgłosów z zewnątrz. Kiedy
przyjdzie pora, skup się tylko na tym, by zacząć. Niech nic na całym świecie
nie liczy się bardziej niż to, by zacząć o wyznaczonej porze. Kiedy poczujesz
pokusę, by zająć się czymś przyjemniejszym, zatrzymaj się. Nie działaj pod jej
wpływem, po prostu obserwuj. Można czuć pokusę, ale ważne jest to, by się
nauczyć, że nie ma ona nad tobą władzy. Możesz ją po prostu obserwować, nawet
jeśli sprawia ci to pewna trudność. Obserwuj pokusę, oddychaj, a potem wróć do
wykonywania zadania. Powtórz powyższe kroki tyle razy, ile trzeba będzie
trzeba. Ciesz się tym procesem. Kiedy czegoś się obawiamy, odkładamy to na
później – ale zamiast tego możemy się nauczyć tym cieszyć, nie będzie to wtedy
takie trudne a nie przerażające. Wprowadź się w nastrój i ciesz się swoim
zadaniem. Uwolnij się od lęku i skup się na przyjemności, zabawie i radości
płynących z pracy. Kiedy minie te 10 minut, zrób sobie przerwę i zajmij się
czymś przyjemniejszym. Jeśli masz ochotę powtórzyć ćwiczenie w ciągu tego
samego dnia. Zrób to. Tak wypracowuje się nawyki. Czyli czynności, które
wykonujemy bez zastanawiania się. Praktykując oswajanie się z nieodkładaniem na
później, z czasem będziesz coraz rzadziej odwlekał różne sprawy. To wymaga
praktyki, więc możesz kontynuować ćwiczenie również po upływie tygodnia.
A teraz kilka codziennych sposobów
na pokonanie prokrastynacji wg Mateusza Grzesiaka z bloga www.mateuszgrzesiak.pl
- Zacznij dzień
od najtrudniejszego zadania – to właśnie te rzeczy najczęściej odkładamy
w czasie. Gdy zrobisz najtrudniejsze zadanie w danym dniu jako
pierwsze, pozostała część dnia będzie dla ciebie łatwiejsza. Nie będziesz
też tracił energii na myślenie o tym trudnym dla Ciebie obowiązku.
- Twórz listy rzeczy
do zrobienia –
odhaczanie kolejnych pozycji na liście da ci satysfakcję,
która będzie motywacją do zabrania się do kolejnych zadań.
- Określaj konkretny czas,
który poświęcisz na poszczególne zadania – naukowcy to potwierdzili: studenci,
którzy dali sobie ściśle określony czas na wykonanie konkretnych
zadań, byli dużo efektywniejsi od tych, którzy nie nałożyli
na siebie ograniczenia.
- Podejmij publiczne zobowiązanie –
powiedz głośno znajomym lub współpracownikom o swoich planach pokonania
prokrastynacji. W ten sposób zwiększasz prawdopodobieństwo osiągnięcia
sukcesu, bo będziesz bardziej zmotywowany do pracy nad sobą
oraz stworzysz grupę osób, która będzie mogła ci przypominać
o wykonywaniu obowiązków na czas.
- Skoncentruj się – odetnij się od telefonu, tabletu, Facebooka
oraz innych mediów społecznościowych. W otoczeniu tak wielu
możliwości łatwo ulegamy pokusie odwlekania. Czasem po prostu potrzebujesz
się odłączyć, więc zrób to.
Znasz już
odpowiednie metody na poradzenie sobie z odkładaniem zadań na później, więc
pozostaje mi życzyć ci tylko powodzenia J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz