Zgodnie z zen czas wartościowy to czas spędzony w pełnej
świadomości.
Przez zen rozumie się także „spokojny umysł”, „kontrolowanie
procesu myślenia”, „przyswajanie koncepcji”. Jest to koncentracja myśli na
jednym punkcie i kontemplowanie prawdy życia poprzez praktykę siedzącej
medytacji. Dzięki praktyce zen umysł odzyskuje świeżość, a myślenie staje się
przejrzyste niczym woda. Innymi słowy, zen to wyzwolona świadomość, narzędzie i
ostateczne schronienie.
Twórca szkoły Zen Seung Sahn mawiał: „Wszyscy na tym świecie
szukają szczęścia na zewnątrz, a nikt nie rozumie swojego własnego wnętrza.
Każdy mówi: „ja”, „ja chcę tego”, „ja jestem jak tamto”. Ale nikt nie rozumie
tego „ja”. Gdy się urodziłeś, to skąd przyszedłeś? Gdy umrzesz, dokąd
pójdziesz? Jeżeli będziesz uczciwie pytał: „Kim jestem?” wtedy wcześniej czy
później trafisz na ścianę, gdzie całe myślenie jest odcięte. Nazywamy to
„umysłem nie-wiem”. Zen jest utrzymywaniem tego umysłu „nie-wiem” zawsze i
wszędzie.”— [Źródło Wikipedia].
Oddaj przedmioty
Pomoc innym to punkt wyjścia do szczęśliwego życia. Wysoko
ceniony w zen stan pustki charakteryzuje się całkowitą jasnością umysłu,
którego nie zakłócają pragnienia ani jakiekolwiek przywiązanie. Ten brak myśli
jest podstawą nauk Buddy i jego fundamentalnych idei nietrwałości. Budda
nauczał, że ludzkie cierpienie wynika z tego, iż nie jesteśmy świadomi tych
zjawisk. Innymi słowy, odczuwamy zgubienie i niepokój, kiedy nie potrafimy
pogodzić się z tym, że świat nieustannie się zmienia, wierzymy lub nieświadomie
żywimy nadzieję, że nasze ja, dobytek oraz ludzie, którzy nas otaczają, nigdy
się nie zmienią ani nas nie opuszczą.
Cierpimy, gdy ta nadzieja okazuje się płonna. Wszystko
oddziałuje na siebie nawzajem. Poczujesz szczęście, gdy ludzie wokół ciebie
również je poczują. Pomoc innym może ci pomóc w osiąganiu własnego szczęścia.
Okres świąteczno – noworoczny to wyjątkowy czas, gdy warto wybaczać, być
bardziej pomocnym, empatycznym. To czas kiedy warto zwrócić się ku bardziej
potrzebującym. Nikt w tym okresie nie powinien głodować ani przebywać w zimnie.
Może czas pomyśleć o zredukowaniu swojego dobytku? W dzisiejszych czasach łatwo
nam kupować wiele niepotrzebnych rzeczy. Gromadzimy bardzo dużo różnych
przedmiotów i nie rzadko ciężko nam się rozstać z rzeczami, które od lat kurzą
się w piwnicy czy na strychu. Prawda jest taka, że jest małe
prawdopodobieństwo, że stara rzecz nam się ponownie przydać. Jedno jest pewne –
na pewno mogłaby się przydać komuś biedniejszemu.
Nie trzymaj się kurczowo własnych przekonań odnośnie tego,
jak coś powinno wyglądać. Praktykuj nieprzywiązywanie się. Nie przywiązuj się
do rzeczy martwych. To tylko przedmioty. Raz na kwartał zredukuj swój dobytek,
oddając niepotrzebne rzeczy bardziej potrzebującym. W ten sposób będziesz
służył szczęściu innych. Pamiętaj o tym, a poczujesz znacznie większe
zadowolenie z życia.
Dystans do słów
Naucz się zachowywać dystans w usłyszanych słowach. Słowa są
ważne. Ale jeszcze ważniejsze jest to, aby nie ulegać ich wpływowi. Czasem w
pracy lub w kontaktach społecznych czujemy się zranieni skierowanymi do nas
słowami. Nawet jeśli druga osoba chce nas tylko do czegoś zmotywować, możemy
odebrać jej komunikat jako okrutny. Jedno słowo z ust kogoś nam bliskiego może
zranić jak sztylet. Szczególnie w okresie świąteczno – noworocznym, gdy
spotykamy się w dużym gronie rodzinnym, jesteśmy bardziej narażeni na
komentarze bliskich, opinie czy tez krytykę naszych dzieci, rodziców, dziadków
czy tez wujków.
Powinniśmy jednak szybko zapomnieć o negatywnych
komentarzach. Może w tym pomóc umiejętne „niezwracanie uwagi”. Mówi się, że
umysł zen powstaje „nieporuszony, nawet gdy wieje osiem wiatrów”. Starajmy się
pozostać niewzruszeni, a nawet spokojni i pogodni, bez względu na sytuację.
Spróbuj uwolnić się od swojego przywiązania zarówno do rzeczy, jak i do słów.
Nawet jeśli twoja relacja z drugim człowiekiem jest napięta, nie przywiązuj się
do niej. Postaraj się od niej zdystansować. Oto mądrość Buddy. Jeśli chcemy być
wolni, musimy zadbać o nieograniczony umysł.
Sztuka prostego życia
„Musimy mieć umysł początkującego, wolny od posiadania
czegokolwiek, umysł, który wie, że wszystko znajduje się w płynącej przemianie.
Wszystko istnieje jedynie chwilowo w swoim obecnym kształcie i barwie”. Cytat
pochodzi od Shunryu Suzuki – z książki „Umysł zen, umysł początkującego”.
Więcej porad jak osiągnąć szczęście i spokój przeczytacie w
książce autorstwa japońskiego mnicha zen Shunmyo
Masuno pt.; „Sztuka prostego życia”. Czerpiąc ze
starożytnej wiedzy, Shunmyo Masuno pokazuje, jak praktykować zen w codziennym
życiu za pomocą konkretnych i niezwykle prostych wskazówek.
Bibliografia: Shunmyo Masuno pt.; „Sztuka prostego życia”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz